Witajcie. Jak widać od Nowego Roku nowe zmiany i nowe postanowienia :) Jednym z nich jest częstsze pisanie postów, dlatego dziś nadrabiam kilkoma naraz .
Pokaże i opisze Wam dziś moje ulubione zestawienie odżywek i tuszu do rzęs a dodatkowo będzie to recenzja .
Od kilku lat mam taki nawyk, że stosuję odżywkę do rzęs jako bazę pod tusz, I według mnie był to dobry pomysł, ponieważ...
Eveline SOS Lash Booster 5w1 jest jak widać odżywką ze szczoteczką ,która podczas nakładania baaardzo wydłuża rzęsy ale ich nie skleja. Formuła 5w1 lączy w sobie serum odbudowujące, aktywator wzrostu włosa oraz bazę pod tusz czyli jego główne dla mnie zadanie. Posiada olejek arganowy, o ktorym pisze się tyle dobrego. Jako baza pod tusz jest idealna, ponieważ chroni rzęsy oraz odzywia je. Mam ją już od ponad roku, używam systematycznie i jeszcze się nie skończyła, wiec jest wydajna, Polecana jest także dla osób, które mają wrażliwe oczy. :)
ocena : 5/5
Do odżywki eveline używam tusz Maybelline Colossal Volum Express 100% black.. Tusze maybelline w szczególności te żółte używam odkąd zaczęłam jako nastolatka robić sobie makijaż. Inne zawsze albo wysychały albo sklejały rzęsy albo albo albo..
Ten Colossal głownie pogrubia rzęsy ale w połączeniu z bazą która wydluża..tworzą cuda na moich rzęsach. Według producenta tusz ma zapewnić siedmiokrotne powiększenie.. no to chyba trzeba stać przed lustrem godzinę :) ale mi wystarczy tak jak jest..a dla mnie to jest idealna para. . Utrzymuje sie na rzęsach cały dzień i nie kruszy się. I jedno z najwazniejszych aspektów : tusz nie wysycha ! Czytając opinie tusz ponoć skleja rzęsy... Mi na szczęście nigdy nie sklejał,, własnie bardzo ładnie je rozdziela.. wiadomo że nie można go nakładać tonami bo wtedy każdy tusz nie będzie ładnie wyglądał :)
ocena : 5/5
Maly dodatek do pielęgnacji rzęs to Long4Lashes Stosuje go głównie wieczorem . Nie jest tani ale uzywając go systematycznie można zobaczyć zmianę..pozytywną zmianę :) Rzęsy napewno rosną szybciej i są mocniejsze. Jest to taki nawóz dla rzęs. Ja pierwszą zmianę zauważyłam po miesiącu stosowania. Minus za cenę bo kosztuje około 80 zl a potrafi drożej. Ja kupilam go za 60 na promocji ze 100 zł. Ale jak działa to i cena wysoka. W kontakcie z oczami troszeczkę szczypie dlatego trzeba uważać. Nakłada się go tylko na górne rzęsy. Niewiem czemu tak ale ja zawsze nakładam troszeczkę na dolne.
ocena : 4/5
Moje rzęsy po miesiącu stosowania
Jak Wam się podoba mój duet rzęsowy ? :) Może Wy macie także swoje idealne duety ? pochwalcie się :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz